OK, blog powstał po to, abym w tani sposób mógł informować Was o mojej lokalizacji w trakcie wyprawy do Islandii. Zawsze to jakiś kontakt. Poprzez blog jest chyba najłatwiej i najszybciej... A przy okazji, dodałem to i owo, gdyby ktoś miał za dużo wolnego czasu :)
niedziela, 3 lipca 2011
Dalej
Kindle sie zepsul. Dlatego pisze esami. Odkupie Ci Mikolaj po powrocie. Wiatr niezmiennie mocny,deszczu chwilowo brak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz